Z każdej strony docierają do nas szkodliwe substancje. Niestety na działanie większości z nich nie mamy wpływu. Pocieszający jest fakt, że nie jesteśmy do końca bezsilni. Mamy wielki dar ,taki jak prawo wyboru, prawo do świadomego wyboru pożywienia zdrowego. Starajmy się bardziej świadomie wybierać produkty, czytajmy etykiety, starajmy mówić do siebie samego wewnętrzne „nie „ na produkty „zabójcze” typu napoje gazowane słodzone syropem glukozowo-fruktozowym. Spożywanie szkodliwych produktów niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Poniżej przedstawiam Państwu artykuł autorki Emmy Lange na temat wyżej przedstawionego problemu.
Przyczyny depresji u kobiet.
Pożywienie jest podstawowym źródłem, z którego ciało czerpie energię. Daje nam siłę w radzeniu sobie z własnymi problemami. Jednak produkty wpływają nie tylko na fizyczny, ale i na duchowy stan człowieka.
Przyczyny depresji u kobiet mogą kryć się w zapotrzebowaniach na niektóre rodzaje pożywienia.
Pięć produktów, które pogarszają nastrój.
Jedzenie poprawia nastrój, ale i pogarsza. Zdrowe jedzenie to nie tylko droga do odchudzania, ale jest to obraz życia, który pomaga nam pozostawać w zdrowym fizycznym kształcie i radzić sobie z codziennymi zadaniami. Jednak nie każde pożywienie jest zdrowe.
Oto pięć produktów, które doprowadzają kobiety do depresji:
- Wszelkie syropy z wysoką zawartością fruktozy – jest to przetworzony cukier, który wywołuje depresję, ponieważ wpływa negatywnie na produkcję serotoniny, hormonu szczęścia. Wpływa też na obniżenie poziomu energii oraz uczucie zmęczenia. Zatem zamiast pożywienia zawierającego fruktozę, należy wybierać owoc lub warzywo.
- Pożywienie zawierające wysoki poziom sodu – produkty, na których widnieje napis „0 % tłuszczu”, czyli tzw. produkty odtłuszczone/light, zawierają bardzo dużą ilość sodu. Nadmiar sodu jest szkodliwy. Sód zatrzymuje płyny w organizmie i człowiek odczuwa zmęczenie, staje się powolny, napuchnięty. Wpływa też na układ nerwowy i to jest częstą przyczyną stanów depresyjnych u kobiet.
- Sztuczne słodziki – wielbiciele dietetycznej coca coli powinni wiedzieć, że ona także obniża poziom serotoniny i powoduje pojawienie się depresji. Sztuczne słodziki stają się przyczyną odczuwania smutku, złego nastroju, zatem spróbujmy zamiast coli pić zielona herbatę i wodę, a nasz organizm będzie nam za to wdzięczny.
- Fluor w wodzie – mitem jest, że woda zawierająca fluor jest dobra dla zdrowia, a szczególnie że pomaga w utrzymaniu zdrowych zębów. Taka woda może wywołać zaparcie i zniszczyć nastrój. Fluor powoduje, że wszelkie procesy życiowe w organizmie zostają zahamowane i toksyny nie są wydalane na zewnątrz. Wszystko to razem prowadzi do złego samopoczucia i depresji.
- Alkohol – to jedna z przyczyn, która niszczy organizm kobiety i prowadzi do depresji. Większość kobiet pije, by poprawić sobie humor i zrelaksować się. Szybko uzależniają się od niego, a potem przychodzi chroniczne pogarszanie się nastroju. Im więcej alkoholu człowiek pije, tym go więcej potrzebuje. Ograniczenie spożywania alkoholu zapobiega duchowemu dyskomfortowi.
Jaka dieta jest najlepsza?
W zasadzie można jeść wszystko, ale należy jeść w umiarkowanych ilościach pod warunkiem, że menu będzie składało się z owoców, warzyw, chudego mięsa, ziaren i ryb.
Nasi przodkowie nie znali półfabrykatów. Używali w życiu codziennym naturalnych produktów.
Jeśli wyrzucimy z naszego jadłospisu pożywienie, które wywołuje smutek i depresję, to świat zaczniemy odbierać pozytywnie, a w organizmie zwiększy się ilość dobrej energii.
